I koniec tego dobrego. Ferie się skończyły, ale od szkoły mam wolne jeszcze 3 tygodnie. Praktyki ! Na 7 ! Hahaha, ciekawa jestem jak wyjdzie mi to wstawanie po 4 :D
Swoją drogą: cele, które miałam osiągnąć w ciągu tych dwóch tygodni, nie wiem czy można zaliczyć do udanych - prezentuje to się tak:
1. odpocząć - nie wiem czy czuję się na tyle wypoczęta, ale to zawsze tak jest !
2. nadrobić stracony czas i poczytać trochę książek, na które dawno nie miałam czasu :( - no cóż, trochę ich poczytałam, nie przeczę, ale mam jeszcze 3 tygodnie bez nauki, więc biblioteki miejskie przybywam ponownie !
3. przepisać nieszczęsną rachunkowość! - niestety to już w ogóle nie udane. Nawet nie otworzyłam zeszytu :D