Billa, czyli tollywoodzka wersja bollywoodzkiego Dona. Oglądaliście? Jeśli nie, to zachęcam, bo owa wersja ma kilka ciekawych zmian, które są zaskakujące i to w pozytywnym sensie. Więcej o filmie będziecie mogli niebawem przeczytać u ByLove, której przy okazji dziękuję, za zamówienie 😃
To ja dziękuję za realizację :*
OdpowiedzUsuńGify są świetne! Aż chyba jeszcze przed dokończeniem recenzji zrobię sobie powtórkę! Skutecznie mnie do tego zachęciłaś tymi gifami :)
Nie ma za co! Zawsze miło wykonywać prace zaproponowane przez kogoś :)
UsuńJuż nie mogę doczekać się recenzji :D
Uwielbiam Dona, więc chyba się pokuszę i obejrzę :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak spodobałaby ci się ta wersja :)
UsuńOglądałam, oglądałam i bardzo miło wspominam! :D To jeszcze było w czasach, kiedy pochłaniałam filmy z Prabhasem w każdych ilościach! XD
OdpowiedzUsuńSuper gify! ;)
Ja z początku miałam wątpliwości, ale koniec końców również film wspominam miło, ba! Nawet bardzo :D
UsuńMoże się skuszę, zapowiada się ciekawie. Gify są świetne! <3
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto poświęcić na ten film czas :)
Usuń