2 maja 2015

NH10/Once Upon A Time In Mumbai Dobaara/Tere Naal Love Ho Gaya

Ostatnio w przerwach powtórek do matury, zaczęłam nadrabiać zaległości filmowe. Trochę się tego nazbierało, w końcu 8 miesięcy spędziło się w szkole i przy książkach. Postanowiłam więc przybliżyć wam trochę produkcje, które ostatnio miałam przyjemność obejrzeć.


"PK" (2014) - Anushka w krótkich włosach nie taka zła, idzie się przyzwyczaić. Natomiast Aamir - cóż mogę powiedzieć. Powala! Polecam! Nieźle się ubawiłam i miło spędziłam czas.



NH10 (2015) - kolejny hit z Anushką, lecz trochę inny niż dotychczas mogłam obejrzeć. Podobał mi się, chociaż za mało było postaci Neila. Sporo akcji, napięcia. Może być. Tragedii nie było. 


Badlapur (2015) - czyli Varun w roli głównej. Od pierwszej produkcji jaką z nim obejrzałam, jest moim ulubieńcem. I tu się nie zawiodłam. Varun w mrocznej postaci, szukający zemsty - to kolejna rola, w której pokazuje jak dobrym jest aktorem.


Dhoom: 3 (2013) - spodziewałam się, że nie dorówna poprzednikom. Jednak nie było źle. Muzyka wpadająca w ucho, zwroty akcji. Aamir zagrał bardzo fajnie. Abhishek w długich włosach przyprawił mnie o ból brzucha, spowodowany przez dawkę śmiechu. 


R..Rajkumar (2013) - czyli Shahid, Sonakshi i Sonu. Każdy z nich pokazał, że potrafi grać. Film mi się podobał. Było i zabawnie i poważnie. Shahid tańczy cudownie!


Tevar (2015) - podeszłam do niego dość niechętnie, gdyż spodziewałam się klapy (chyba). Jednak zostałam pozytywnie zaskoczona. Film bardzo mi się spodobał i na pewno ląduje do ulubionych. Fajna fabuła, przyjemna muzyka, idealna gra aktorska. Czego chcieć więcej! Polecam gorąco!



No i oczywiście nie zapomniałam przygotować kilku nowych prac :) Tak jak w tytule posta:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz