Ostatnio wena szaleje, więc i prace pojawiają się na blogu. W dzisiejszym poście pary filmowe, z produkcji, które miałam okazję już zobaczyć. Szczególnie Race Gurram i Ramaiya Vastavaiya zapadły mi w pamięć. Naprawdę fajne filmy. Oglądaliście czy dopiero macie zamiar? Jeśli jeszcze się zastanawiacie, to nie zwlekajcie, bo warto poświęcić na nie czas. Choć Son Of Sardaar nie w każdy gust może trafić.
Mi się wszystkie filmy podobały oprócz Son Of Sardaar. ale najbardziej podobał mi się Race Gurram ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace :3
Śliczne sygnaturki :) Oglądałam tylko Ramaiya Vastavaiya i bardzo mi się podobał
OdpowiedzUsuń